Nocne do domu powroty

Warszawa nie zasypia. Wciąż przemieszczamy się skądś dokądś. Zazwyczaj w biegu. Wpatrzeni w ekrany telefonów lub idący tak szybko, że omiatamy tylko wzrokiem przestrzeń. Ale wieczorem… Wieczorem, gdy czekamy na tramwaj, autobus, czy metro dłużej niż minutę lub trzy, mamy szansę zobaczyć to czego nie dostrzegamy za dnia. Architekturę miejsc zwyczajnych.

* autorem zdjęcia tytułowego jest Łukasz Żukowski. Wszystkie zdjęcia zrobiono w ramach projektu fotomiastikon.pl